środa, 21 sierpnia 2013

"Na szlaku do Composteli" Hape Kerkeling

Warto, warto, warto! 

"Najważniejsza droga mojego życia" to podtytuł  tej książki i na pewno stwierdzenie wielu pielgrzymów, którzy tą drogę przeszli.

Kerkeling, w formie reportażu, opisuje przebytą przez siebie ponad
600 km trasę, pielgrzymkę do Composteli. Pisarz, ateista, komik i kabareciarz w jednym postanowił sprawdzić na własnej skórze, co szczególnego kryje w sobie owa droga, że od wieków podążyło nią i nadal podąża tak wiele osób. Wyrusza, aby sprawdzić czy coś "poczuje". Z punktu widzenia sceptyka, Kerkeling opisuje swoje przygody, spotkane osoby, zawierane znajomości i przyjaźnie, miejsca jak i również swoje przemyślenia. "Kim jesteś?", z każdym kolejnym krokiem szlak zadaje tylko jedno pytanie "Kim jesteś?". Na to pytanie, tak jak i wielu wcześniej, Kerkeling poszukuje odpowiedzi podczas swojej wędrówki. Poza tym, książka (choć napisana w 2001 r.), wydaje się być idealnym przewodnikiem dla osób, które planują wybrać się do Composteli. Autor opisuje szlaki wędrówki i czyhające na nich niebezpieczeństwa, sprawdza miejsca, w których zatrzymują się pielgrzymi (schroniska, hotele) czy restauracje. Daje również praktyczne porady,
wynikające ze zdobywanego podczas podróży doświadczenia.

Książkę, bardzo dobrze się czyta. Pisana jest lekkim piórem, a styl Kerkelinga należy do bardzo przyjemnych (pewnie duża zasługa w tym  tłumaczenia). Pomimo faktu, iż autor jest komikiem, w książce nie ma zbyt wielu sytuacji czy opisów humorystycznych, a szkoda. Na plus jest również bardzo sceptyczne podejście Kerkelinga do całej pielgrzymki. Dzięki temu unika religijnego patosu, który w tym przypadku by się nie sprawdził. Bardzo spodobały mi się również opisy napotykanych na trasie osób i relacji jakie pomiędzy wędrującymi się zawiązywały. Opisy miejsc postoju na szlaku (schroniska, hotele) są przedstawiane krytycznym okiem. Bez zbędnego słodzenia i upiększania. Jak gdzieś śmierdzi to śmierdzi, jak jest brzydko i źle to jest brzydko i źle. I takie podejście również zasługuje na plus. Książka ukazuje trudy wędrówki, wątpliwości, załamania, ale również budzenie się w wiary w siebie i przezwyciężanie własnych słabości. Dosłownie czuje się kurz pod stopami, zmęczenie psychiczne i fizyczne autora oraz ten trud zrobienia kolejnego kroku.
Pomimo iż autor jest ateistą, a wszystko przedstawiane jest z punktu widzenia sceptyka to nie można oprzeć się wrażeniu, że wszystkie zbiegi okoliczności, dziwne trafy wydarzeń mają troszkę głębszy sens...

Książkę polecam.  Jednym słowem WARTO!

Na PLUS:
  • rzetelne opisy miejsc, tras i szlaków wędrówki
  • brak religijnego patosu
  • realistyczne spojrzenie na schroniska, hotele, restauracje itd.
  • ukazany trud wędrówki zmieniający się z każdym etapem podróży
  • praktyczne porady dotyczące pielgrzymki
Na MINUS:
  • brak
 Na szlaku do Composteli. Kerkeling Hape, Wydawnictwo Dolnośląskie, Wrocław 2006

Cena: ok 26 zł

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz